Przeczytałem tą informację na oficjalnym "plusowym" blogu i pomyślałem, że skoro Google wypuszcza strony firmowe to będą one jakieś łałłłłłłł. Nic bardziej mylnego. Strona firmowa w Google+ jest jak fanpage u Facebooka. Nie ma tam żadnych niespodzianek - no może oprócz jednej rzeczy, która mnie nieco dziwi. Mianowicie adresów fanpagów. Na przykład: https://plus.google.com/111883881632877146615. Stawiam kawę w naszym biurze komuś kto do nabliższego piątku zapamięta powyższy adres ;) Wiadomo konkurencja ma lepsze adresy i z pewnością za jakiś czas okaże się, że Google+ też będzie skracać adresy.

Podsumowując strony firmowe na platformie Google+ to nic nadzwyczajnego i mnie rozczarowały. Jestem przecież przyzwyczajony do tego, że co zrobi Google jest rzeczywiście dopracowane do perfekcji, a i bajerów nie brakuje. Pamiętajmy jednak o tym, że gigant Google tak wypromuje Google+, że każda firma będzie musiała (!) mieć swoją stronę firmową...oby nasza pod adresem plus.google.com/quatronet.

Aha... zapomniałbym o jednej fukcjonalnośc Direct Connect. To taki mechanizm, który po wpisaniu w wyszukiwarce znaku plusa "+" przed nazwą firmy przenosi bezpośrednio na stronę firmową Google+ danej firmy. Ale szał! ;)

Więcej o stronach firmowych:

http://googleblog.blogspot.com/2011/11/google-pages-connect-with-all-things.html

http://googlepolska.blogspot.com/2011/11/strony-google-kontakt-ze-wszystkim-co.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+GooglePolska-OficjalnyBlog+%28Google+Polska+-+oficjalny+blog%29